Kiedy Byłem Małym Chłopcem
Kiedy Byłem Małym Chłopcem
rebelliousrock
[Verse]
Kiedy byłem małym chłopcem miałem sny pełne chmur
Chciałem zdobyć cały świat czułem siłę swoich nóg
Biegnąc przez ulicę miasta jakby czas był moim królem
Nie bałem się żadnych przeszkód wierzyłem w każdy cud

[Chorus]
Nie ma już tamtego chłopca marzenia zmieniły kształt
Ale w sercu wciąż ta iskra płonie jasnym płomieniem
Chociaż dorosłość jest blizną i zaciążył na mnie świat
Wzrok do nieba skierowany niechaj cud się spełni

[Verse 2]
Chciałem latać jak ptak
Nie znać goryczy łez
Rzeczywistość dogoniła kurczowo trzyma mnie
Lecz w środku wciąż tęsknię za dziecięcym śmiechem
Pod tym dachem z obowiązków wciąż wierzę w swoje sny

[Chorus]
Nie ma już tamtego chłopca marzenia zmieniły kształt
Ale w sercu wciąż ta iskra płonie jasnym płomieniem
Chociaż dorosłość jest blizną i zaciążył na mnie świat
Wzrok do nieba skierowany niechaj cud się spełni

[Bridge]
Czasem czuję jakby czas był złodziejem marzeń mych
Znajduję ukryte ślady tego co minęło
Moje serce wciąż pamięta choć dusza ciągle błądzi
Nie pozwól mi zapomnieć mej drogi do wolności

[Chorus]
Nie ma już tamtego chłopca marzenia zmieniły kształt
Ale w sercu wciąż ta iskra płonie jasnym płomieniem
Chociaż dorosłość jest blizną i zaciążył na mnie świat
Wzrok do nieba skierowany niechaj cud się spełni